poniedziałek, 18 października 2010
Jaka szkoda, że czas tak szybko leci.
cóż za udany tydzień. Kolejny, to isty koszmar a następne 9 dni po tym koszmarze to moja podróż przedślubna, z moim lubym i pierścionkiem.
Madeira, ach ach? Poza Tym poznaliśmy włoskich aktorów i wzbogaciłam swój język migowy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz